sobota, 14 października 2017

Krzysztof Karoń vs Pastor Chojecki - mój wtręt: Samo Pismo nic nie znaczy. Międlar, Natanek, o. Pio, Racjonalność Kościoła i pokora



Podczas dyskusji Krzysztofa Karonia z protestantami padł stary argument: Biblia.
Chciałbym tu dodać swój wtręcik, w którym wytłuszczam zapomniany argument.
Protestancki SamoPiSmizm ma kluczową słabość. Każdy ostatecznie sobie może po swojemu Interpretować i własny Kościół założyć. To zaś wskazuje na potrzebę Kościoła Katolickiego.
Szkoda mi protestantów i katolików protestantyzujących. Do nich nie dociera jedna ważna rzecz: Samo Pismo nic nie mówi: Trzeba hierarchii zakończonej na jednej osobie(królem, trenerem, prezesem, papieżem, itd...), Tradycji(również pozawerbalnej), Sukcesji żywych osób, które przekazują sobie SENS Ewangelii...
więcej tu: http://misjakultura.blogspot.com/2016/12/chrystus-tak-koscio-nie.html
a tu wspomniana dyskusja razem z całym wykładem:


Polecam:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

zapraszam do komentowania