poniedziałek, 30 października 2017

UCHODŹCY FRANCISZEK ŚLEPE POSŁUSZENSTWO - URZĄD, NIE LUDZKA OSOBA, w sprawach NIE W CAŁOŚCI! ?

POSŁUSZEŃSTWO TAK! ŚLEPE? NIE! (moja muzycka) Jak Luter robi nie ten, co krytykuje, nie ten, co grzesznych nakazów nie wypełnia, ale ten, co całkowicie zrywa posłuszeństwo! To, co mówi ks. Jacek Międlar(o tych, którzy w swej skrajności każde nieposłuszeństwo uznają za grzech)
to jest odwracanie uwagi od istoty. Bo WOLNO KRYTYKOWAĆ. KTO MÓWI, ŻE NIE WOLNO? TRZEBA KRYTYKOWAĆ NAWET PAPIEŻA, jeśli błądzi! Nie wolno słuchać jak rozkazuje zabijać, kraść, profanować, i w inny sposób Boże Przykazania Łamać. Ale jeśli nie posłuchać, to TYLKO w tych rzeczach, a NIE WYPOWIADAĆ POSŁUSZEŃSTWA W CAŁOŚCI. To się tyczy szczególnie tych, co ŚLUBY SKŁADALI. Oni nawet kapustę muszą sadzić na odwrót i wokół plebani w kółko gonić jak im rozkażą. Nawet, jeśli te zakazy i nakazy są wynikiem niesłusznych i krzywdzacych oskarżeń to trzeba ich słuchać CHYBA ŻE są łamaniem Bożych Przykazań! Wtedy NIE WOLNO SŁUCHAĆ przełożonych. Oni mogą zakazać publicznych wypowiedzi i odprawiania niektórych sakramentów, bo to Oni, biskupi, a nie księża diecezjalni mają na ziemi pełnię kapłaństwa, i to oni się nią dzielą! Trzeba pozwolić ziarnu obumrzeć, jak to zrobił św. o. Pio, czy ks. Małkowski! Gdyby się w tym sprzeciwili, to by swoją misję zaprzepaścili! Ziarno by nie obumarło i nie wydałoby plonu! Są sytuacje, gdy trzeba się sprzeciwić, trzeba nie posłuchać. Nie posłuchać w konkretnej sprawie, a nie wypowiadać całkowicie posłuszeństwo. Bo to nie jest posłuszeństwo Józkowi, Karolowi, czy Jurkowi, którzy Urząd sprawują, ale Urzędowi, za którym kryje się Bóg! To nie indywidualny Jurek ma moc biskupią sprawowania sakramentów i przekazywania tej mocy mniejszych księżom, ale Urząd ma tą moc! Bez kapłanów byśmy nie mieli sakramentów, Mszy Świętej, spowiedzi! A nawet jeśli kapłan jest rozpustnikiem, to ma tą moc sakramentalną! Bóg cierpi przez Jego grzechy i świętokradztwa , ale pomimo tego, nie przestaje się nam udzielać za jego niegodnym pośrednictwem. Swoja drogą, księża są z ludzi. I nie są wcale gorsi, tylko tacy, jak Ci ludzie. Ciekawe, czy ten, co narzeka na księży się za nich modli i im pomaga. Jeśli nie, to nie ma prawa się odzywać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

zapraszam do komentowania