Nie jesteś Bogiem.
Nie możesz ustalać kiedy zaczyna się człowiek.
Nauka Ci tego nie powie.
To kwestia wiary(niekoniecznie tej, zwanej religijną),
kwestia definicji uprzedzających naukowe dociekania.
Te mogą tylko
sprawdzać co podpada pod kategorię człowieczeństwa, dopiero wtedy, gdy pierwej
zdefiniujemy, co przez słowo „człowiek” rozumiemy.
Zdefiniujemy, czyli założymy!
Pamiętamy boleśnie próby takiej zabawy.
Pamiętamy jej efekty: prześladowanie ludzi „wątpliwych”: Murzynów,
Indian, Żydów.
Dziś wątpliwe są Płody.
Jeżeli przyjmujesz tak jak ja, że życie ludzkie należy do
wartości najwyższych i nie wolno nam go przerywać , a jednocześnie ustalenie
jego początku jest dla nauki niemożliwe, to logika wymaga od Ciebie, byś zaniechał(a)
zgadywanek i działań mających na celu
przerwać to życie na jakimkolwiek etapie, od momentu, gdy powstaje coś różnego
od mamy i taty.
Co mają zrobić kobiety skrzywdzone gwałtem?
One same zrozumieją, co mają zrobić.
Zrozumieją, jeśli tylko im pomożemy im zdemaskować oszustów
kuszących podszeptami: „Nauka twierdzi,
iż to nie dziecko, to nie człowiek, to tylko płód”.
Zrozumieją, jeśli nazwą rzeczy po imieniu:
To jest człowiek.
Usunięcie go, to zaś morderstwo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
zapraszam do komentowania