Abpie Marku, ofiaruj to proszę za nas grzesznych o nawrocenie...
Podziękujmy naszemu pasterzowi za odwagę wystawienia się na śmierć cywilną. Przyszłe pokolenia będą mu za to wdzięczne.
Sąd zignorował fakty uniemożliwiające kard. Pellowi dokonanie zarzucanych mu czynów jak fakt iż w czasie wskazanym przez oskarżycieli odprawiał Mszę publicznie, a jej przerwanie i zejście do miejsca rzekomego przestępstwa zciągneloby uwagę całego zgromadzenia, uniemożliwiając.Ci, co bezkrytycznie przykują ten wyrok zdają się nie zauważać uwikłania sądów w światopoglądowe mody wypaczające ogląd sytuacji. Teraz jest moda na niszczenie księży. Wystarczy zarzut, choćby nie wiem jak udowadniał swoją niewinność to w oczach społeczenstwa staje się winny. Głupota.
Zwykła uczciwość okazuje się odwagą.
Polecam artykuł Pana Piotra Relicha z PCh24
Jan Moniak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
zapraszam do komentowania