Jesteśmy skończeni. Cała polska śpiewa traktat o naturze rzeczywistości. Dołącz i Ty!
nieco niżej znajduje się tekst
Poniżej inna wersja piosnki- wolniejsza, z tekstem wyświetlanym równolegle:
Połączmy na nowo religijną symbolikę z praktyką. Bez tego wiara nie będzie odbierana przez ludzkie mózgi jako przekonująca. A przecież to Pan Bóg tak te mózgi stworzył. Oddziałujmy więc na nie naturalnie, docierając do wszystkich zmysłów.
Zróbmy Znakiem Wiary zwykłe sprawy(kliknij i pobierz darmowy album z propozycją):
PRZESTRZEŃ|DOM|KOSMOS|OŁTARZYK
|CZAS|KALENDARZ|OBRZĘDY|RYTUAŁY|PRZEJŚCIA
|PRZYRODĘ|SŁOŃCE WSCHODZĄCE|DRZEWO ŻYCIA
|WIĘZI|RELACJE SPOŁECZNE|HIERARCHIE
|POKARM|CHLEB|PIEC
|PRACĘ
|UBIÓR
To wszystko mamy. To podstawowe ludzkie potrzeby! Jeśli z tego nie zrobimy znaków NASZEJ WIARY, to zrobią to bez naszej wiedzy i zgody WIARY INNE(niekoniecznie nazywane, ale przemycane za materialnymi wytworami kultury wymienionymi choćby w tabelce powyżej). Szumne akcje i nisze oderwane od codzienności same nie ożywią naszej wiary- wręcz przeciwnie: poprzez swe oderwanie od rzeczywistości wyjałowią ją, uczynią ją mało przekonującą i sztuczną w oczach ludzi! Zróbmy to! Skorzystajmy z tradycji ludowej, z tego co kształtowane i weryfikowane przez wiele pokoleń i dlatego dopasowane do ludzkiej mentalności. Uczyńmy z naszego życia cudowną opowieść posiadającą nie tylko zbiór „słów”, ale i „gramatykę”, porządek dzięki któremu poszczególne „słowa” mają sens zarysowany tylko na poniżej przedstawionej mapie symbolicznej:
http://misjakultura.blogspot.com/2016/05/mistyczna-przestrzen-wnetrze-ktore.html
+Ref: Przetrwamy
huragany chwiejnych mód
Tworzenia współczesności
podejmiemy trud
Nie damy sobie wyrwać naszych
żyć,
Za żadnym duchem czasu nie
będziemy iść
Nie damy się rozszarpać wichrom
mód,
To co kochamy to nie żadna
przeszłość .
Zrobimy naszą wiarą świat na
miód
Słońce wieczności już nad nami
wzeszło.
1. Po co się tak mordujesz,
By zdobyć to, co zaraz zetrze czas w moździerzu świata
Zmiana nie jest żadną wartością
Liczy się to, co będzie trwało
wiecznie nie dwa lata
2. Nieskończoności Ciebie pragnę
Bez Ciebie nie ma myśli żadnej
Nawet czas na synchronicznej
osi rysuję
Bo rozum syn wieczności inaczej
nie umie
3. Atomy kwarki leptony bozony
Podział materii zdaje się być
nieskończony
Elementarną cząsteczką
istnienia
Uchwytną nam się zdaje zdolność
myślenia
4. Mówisz że Bóg i duchy to to
fikcyjne życia ozdoby
Bo rozum ludzki szuka wszędzie
osoby.
A ja wierzę, że to Bóg tak tą
główkę stworzył
By mogła Go z mgławic świata
wyłowić.
5. Mówisz, że nic nie istnieje
poza materią
Albo przeciwnie: że rzeczy, to wytwór
świadomości
To pierwsze bzdura z tym drugim
się prawie zgodzę
Dodam jedynie, że świadomości
nie każdej, lecz Boskiej.
6. Nie mógłbym myśleć, gdyby
nie Jej na wszystkim Ślad
Matryca Boskich Myśli, co spaja
świat w jeden wielki ład
Gdyby się nie podzieliła ze mną
zdolnością:
Poznania chcenia i darzenia
miłością.
7. Wierzysz, że możesz swoje
myśli przykładać
Do wszystkich skrawków i
poziomów istnienia
Że inni mają mniej więcej ten
sam rozum
Bez tego by nie było wzajemnego
zrozumienia
A nauka nie miałaby znaczenia.
8. Dziel i w relacje łącz
skrawek z całą resztą świata
To binarne myśli prawo jedne
dla całej rzeczywistości
Ono sprawia, że coś może inne
cosik oznaczać
A wszystko znakiem Stwórczej
Świadomości, doskonałej relacji- Miłości
9. Kiedy będę umierał
Zabiorę bukiet chwil
wykorzystanych w pełni
By zakryć nimi stracone na
pogoń za tym
co kończy się na sobie, nie
znaczy nic więcej, nie sięga wieczności
Półrefren: Przetrwamy. Trwanie pochłania przemijanie
10. I tak kiedyś umrzesz
Nie marnuj rzeczy, nie trwoń
chwili i słowa
Dom, chleb, strój, pracę, czas
i służbę bliźniemu
Masz na Znak Boga i Miłości
Jego zrekonstruować!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
zapraszam do komentowania